Schwytanie oszusta w Tarnowie, który próbował wyłudzić 400 tys. zł, to efekt współpracy mieszkanki Tarnowa z policją. Wobec mężczyzny został obecnie zastosowany areszt tymczasowy.
Schwytanie oszusta w Tarnowie, który chciał wyłudzić 400 tys. zł
W ostatnim czasie słyszy się o rosnącej liczbie przypadków oszustów, którzy dzwonią późnym wieczorem lub w nocy, kiedy to łatwiej zmanipulować zaspaną osobę. Najpopularniejszą metodą jest ta na policjanta, choć zdarzają się również oszustwa na lek na COVID. Tym razem kobieta, którą naciągacz wybudził ze snu, postanowiła pomóc w schwytaniu oszusta w Tarnowie.
Oszustem okazał się 49-letni mężczyzna, który jest mieszkańcem Mazowsza. Zadzwonił on do 59-letniej mieszkanki Tarnowa. Podczas połączenia przekazał informację, że jej syn miał wypadek, w którym potrącił ciężarną kobietę. Mężczyzna podając się za policjanta powiedział, że syn nie zostanie zatrzymany jeśli kobieta wpłaci 400 tys. zł kaucji.
Mieszkanka Tarnowa była w pełni świadoma tego, że rozmawia z naciągaczem, ponieważ nie posiada ona dzieci. Informując oszusta, że przygotuje pieniądze, powiadomiła z drugiego telefonu tarnowskich policjantów, którzy w przeciągu kilku minut pojawili się we wskazanych okolicach. Podczas gdy mężczyzna podszedł pod furtkę, a kobieta przekazała mu reklamówkę, został zatrzymany przez policjantów. Oczywiście w reklamówce nie znajdowały się pieniądze, a zwoje gazet.
Areszt tymczasowy dla 49-letniego oszusta
Schwytanie oszusta w Tarnowie nie miałoby miejsca, gdyby nie wzorowa współpraca mieszkanki z policją. Dzięki czujności i szybkiej reakcji kobiety oraz sprawnemu działaniu funkcjonariuszy, przestępca został zatrzymany na gorącym uczynku. To idealny przykład, na to jak działa skuteczna współpraca społeczności z organami ścigania.
Teraz 49-letni oszust stoi przed poważnymi konsekwencjami swoich działań. Obecnie został nałożony na niego 3-miesięczny areszt tymczasowy. Postawiono mu zarzuty usiłowania oszustwa oraz posiadania środków zabronionych. Policja przekazała, że w chwili zatrzymania posiadał również przy sobie kilkanaście gramów amfetaminy.
Ta sprawa ma charakter rozwojowy, co oznacza, że nie można wykluczyć kolejnych zarzutów oraz zatrzymań. Nagłaśniając to wydarzenie i informując społeczeństwo o sposobach działania oszustów, możemy ograniczyć liczbę ofiar takich przestępstw. Istotne jest, aby każdy był czujny i gotowy do działania w przypadku podejrzenia przestępstwa, tak jak mieszkanka Tarnowa. Należą się wielkie brawa za zachowanie spokoju i szybkiej reakcji.